Nie milkną echa burzy wokół rozstania kolumbijskiej piosenkarki Shakiry i piłkarza Barcelony Gerarda Pique. Teraz hiszpańskie media wpadły na nowy trop. Dziennik "Marca" wyjawia, w jaki sposób miało dojść do odkrycia domniemanej zdrady Pique. Shakira i Pique. Kolumbijka miała wynająć agencję detektywistyczną Według doniesień programu "El Gordo y la Flaca", Kolumbijka wynajęła agencję detektywistyczną, by potwierdzić przypuszczenia o tym, że piłkarz ją zdradza. Ostatecznie okazało się, że podejrzenia piosenkarki były słuszne. Jednak - jak pisze "Marca" - detektywi też okazali się niezbyt lojalni wobec Shakiry, bo częścią zdobytej wiedzy podzielili się z mediami. Według tych doniesień, Kolumbijka miała otrzymać od agencji detektywistycznej zdjęcia, będące dowodem na niewierność zawodnika Barcelony - przedstawiające go w niedwuznacznej sytuacji z inną kobietą. Podobno Shakira bardzo nie chciała, by cała sprawa wyszła na jaw. Ostatecznie jednak oboje z Pique potwierdzili rozstanie po ponad dekadzie wspólnego życia. Czytaj także: Mariusz Piekarski dla Interii: Chcę przeprosić... Wywołałem burzę