Robert Lewandowski pojawił się na gali Złotej Piłki w towarzystwie najbliższych. Do Paryża z tej okazji przyleciała m.in. siostra piłkarza, która zachwyciła szykowną stylizacją. Jednak to Anna Lewandowska skradła show i przyciągnęła uwagę fotoreporterów. Trenerka fitness w Theatre du Chatelet pojawiła się w kreacji od Dolce&Gabbana za około 25 tys. złotych. Robert Lewandowski: Kiedy patrzę na nich, każdego dnia jestem szczęśliwy Anna Lewandowska pokazała fotki "zza kulis" gali Złotej Piłki Niestety, po raz kolejny Polakowi nie udało się zdobyć statuetki, ta trafiła w ręce piłkarza Realu Madryt, Karima Benzemy. Lewandowski zajął ostatecznie czwarte miejsce, otrzymał także nagrodę im. Gerda Mullera. Podczas gdy "Lewy" odbierał nagrodę na scenie, Anna starała się zachować kamienną twarz. Później jednak emocję wzięły górę. Żona kapitana reprezentacji Polski nie szczędziła pięknych słów, publikując na Instagramie zdjęcia z ukochanym. "Jestem z ciebie dumna, miłości moja" - napisała tuż po zakończeniu gali. Po pozytywnych reakcjach na zdjęcie pary, Anna Lewandowska postanowiła pokazać fanom więcej ujęć z poniedziałkowego wieczoru. "Co za noc" - tak 34-latka podpisała kolejne zdjęcia, na których pozowała solo. W ostatnim wpisie tego wieczoru trenerka fitness ponownie pochwaliła się zdjęciem z mężem. To właśnie ta fotka wzbudziła największy zachwyt wśród kibiców - pod postem Lewandowskiej pojawiło się prawie 500 tysięcy polubień i ponad tysiąc komentarzy. Tym, jak znakomicie prezentowali się Lewandowscy, zachwycali się m.in. aktorki Małgorzata Socha i Joanna Opozda, influencerka Jessica Mercedes, aktywistka Joanna Przetakiewicz-Rooijens, a także ukochana Sergiego Roberto, modelka Coral Simanovich. "Lewy" nagle zapytany o Haalanda! Powiedział wprost co myśli