Ivana Knoll wywołała niemałe poruszenie podczas ostatnich mistrzostw świata, kompletnie ignorując przepisy wprowadzone przez organizatorów imprezy i pojawiając się na katarskich stadionach w coraz to odważniejszych stylizacjach. Co ciekawe, nie poniosła ona wówczas żadnych konsekwencji. Wręcz przeciwnie - Katarczycy zachwyceni byli jej kreacjami i sami namawiali ją, aby ubierała się tak, jak chce. Ostatecznie została nawet okrzyknięta "miss mundialu". Chorwacka modelka w ostatnim czasie brała udział w wielu imprezach sportowych, nie mogła też ominąć tegorocznych mistrzostw Europy w piłce nożnej. Swoją obecność celebrytka zaanonsowała w niemieckich mediach kilka dni przed rozpoczęciem europejskiego czempionatu. "10 czerwca przyjeżdżam do Berlina. 15 czerwca Chorwacja zagra z Hiszpanią. Cztery dni później będę w Hamburgu na mecz z Albanią. A następnie 24 czerwca będę w Lipsku na mecz z Włochami. Będę śledzić wszystkie mecze Chorwacji i mam nadzieję, że zostanę w Niemczech do finału..." - mówiła w rozmowie z "Bildem". Internauta wypalił do Anny Lewandowskiej po meczu z Holandią. Natychmiastowa odpowiedź żony "Lewego", pokazała klasę Tak potraktowano Ivanę Knoll w telewizji. "Miss mundialu" nie wytrzymała, padły mocne słowa Zgodnie z obietnicą Ivana Knoll pojawiła się na sobotnim meczu reprezentacji Chorwacji z Hiszpanią. Modelka od razu zwróciła na siebie uwagę dziennikarzy i kibiców, na trybunach zasiadła bowiem w skąpej stylizacji w biało-czerwoną kratę. Po zakończeniu meczu "miss mundialu" udzieliła nawet kilku wywiadów. Miała ona okazję porozmawiać m.in. z dziennikarzami telewizji Magenta TV. Nie był to jednak występ, który Chorwatka będzie miło wspominać. Podczas rozmowy Ivana Knoll obstawiła, że o mistrzostwo Europy w finale powalczą ze sobą Chorwaci i Francuzi. W dalszej części wypowiedzi nawiązała także do swojego stroju i przyznała, że w krótkim topie i spodenkach było jej trochę zimno na trybunach. Chwilę później przeniesiono się do studia, w którym obecny był m.in. Johannes B. Kerner. Mężczyzna zdecydował się na dość wymowny komentarz odnośnie stroju Knoll. "Prawie nam jej żal, ale teoretycznie byłaby też możliwość założenia czegoś na siebie, gdy na zewnątrz jest zimno" - stwierdził. Chwilę później na ekranie pojawiła się Laura Wontorr, która miała przeprowadzić krótką rozmowę z Tabeą Kemme. Zanim jednak do tego doszło, dziennikarka wbiła szpilę Ivanie Knoll. "A teraz spróbujemy znaleźć trochę fachowej wiedzy" - rzuciła wymownie. Na reakcję "miss mundialu" nie trzeba było długo czekać. Chorwacka modelka nie miała zamiaru milczeć i dosadnie skomentowała swój występ w telewizji. "Magenta TV, najbardziej nieprofesjonalna telewizja wszech czasów. (...) Nauczcie swoich prezenterów kultury i nigdy więcej nie zapraszajcie mnie na wywiady" - przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zegarek Probierza kosztuje fortunę. I nie jest łatwo go zdobyć