Cristiano Ronaldo to obecnie jedna z największych gwiazd futbolu na całym świecie. Jego wyczyny na boisku i zdobyte trofea przełożyły się na zarobki, które przyprawiają o zawrót głowy. Na status zawodnika wpłynęły również liczne współprace komercyjne oraz działalności biznesowe. 38-latek jest inwestorem Chrono24, czołowej internetowej platformy związanej z handlem zegarkami. Jakby tego było mało, Ronaldo jest również właścicielem sieci hoteli Pestana CR7, z obiektami ulokowanymi w Madrycie, Funchal, Lizbonie, i Nowym Jorku. Co ciekawe, sportowiec zainwestował swego czasu również w klinikę transplantacji włosów Insparya, mającą swoje punkty w wielu miastach Europy. Miejsce od kilku lat cieszy się popularnością. Wszystko jednak może się niebawem zmienić. W Hiszpanii huczy o koledze Lewandowskiego. Nie mają wątpliwości po El Clasico Zamieszanie z firmą Cristiano Ronaldo i Georginą Rodriguez. Nie mają dobrych wieści Okazuje się, że choć piłkarz saudyjskiego klubu Al-Nassr zarabia kosmiczne pieniądze, niebawem może mieć duże problemy. Zresztą nie tylko on, bowiem jak donosi hiszpański serwis "El Confidencial", ukochana gracza - Georgina Rodriguez też "ma swoje za uszami". Wedle informacji uzyskanych przez media, urząd skarbowy rozpoczął śledztwo w celu zbadania firmy "CR7" i modelki. Mowa o działalności kliniki w latach 2019-2021. Wówczas Insparya Hair Medical Clinic wykonywało zabiegi przeszczepów włosów, które klasyfikowane jako usługa medyczna, były zwolnione z 21.procentowego podatku VAT. Urząd jednak stawia na swoim i twierdzi, że są to jedynie zabiegi estetyczne i nie można korzystać ze wspomnianej ulgi podatkowej. Strona Ronaldo i Rodriguez uparcie broni swojej racji i zarzeka się, że wszystko było wykonywane zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jeśli jednak dowody okażą się wystarczające, firmie gracza grozą straty finansowe. Niepokojące oświadczenie Anny Lewandowskiej. A wcześniej te słowa o Polsce. "W moim kraju..."