Neymar nie może obecnie narzekać na brak zainteresowania ze strony zagranicznych mediów. 31-latek rok temu ogłosił światu, że spotyka się ze znaną modelką Bruną Biancardi. Miłość nie przetrwała jednak tej próby. Kobieta miała zostawić piłkarza Paris Saint-Germain z powodu zdrad, jakich się dopuścił. Niespodziewanie na początku tego roku zagraniczni dziennikarze potwierdzili, że Neymar wrócił do eks partnerki, natomiast w kwietniu oboje przekazali fanom za pośrednictwem mediów społecznościowych, że spodziewają się dziecka. Szczęście nie trwało długo, bowiem gracz w ostatnich dniach wywołał olbrzymi skandal w sieci. Postanowił publicznie przeprosić swoją partnerkę, że zdradzał ją z inną kobietą. Jego odważny krok nie został odebrany z entuzjazmem, choć pod wpisem Brazylijczyka pojawiły się też wspierające komentarze. Za sportowcem wstawił się między innymi jego ojciec, który niespodziewanie trafił teraz na czołówki serwisów. Alarm po zaskakującym komunikacie z Anglii. "Realne zagrożenie dla futbolu" Nie było taryfy ulgowej. Szokujące, co zrobił Neymar i jego ojciec Jak donoszą dziennikarze "Mundo Deportivo", w jednej z posiadłości brazylijskiego piłkarza w Rio de Janeiro rozpoczęto budowę sztucznego jeziora. Sam gwiazdor futbolu pochwalił się w sieci nowym projektem. Pieczę nad pracami trzymał również ojciec gracza PSG, który jako pierwszy musiał odpowiadać za budowę jeziora. Departament Ochrony Środowiska Miejskiego Mangaratiba przyjrzał się uważnie nagraniu, które opublikował w internecie piłkarz. Sprawa była poważna, bowiem w czwartek na miejsce zawitały służby. Po burzliwej dyskusji aresztowano ojca Neymara. Okazało się, że budowa jeziora, o której mówił zawodnik w mediach była nielegalna. Pan Neymar Senior może mówić o dużym szczęściu. Ostatecznie nie trafił za kratki, ale dostał ostrzeżenie. Pomysł, który chciał wdrożyć w życie spowodowałby wykruszanie skał, czy wpłynąłby na zmianę kierunku rzek. O ile mężczyzna uciekł od kary, o tyle jego syn musi teraz słono zapłacić. Zdaniem mediów, kara wynosi pięć milionów reali brazylijskich (ponad 4,2 mln złotych). Aż kipi luksusem. W takich warunkach wypoczywa Ronaldo z Georginą