Leo Messi po mundialu w Katarze nieco spuścił z tonu. O ile, z reprezentacją wywalczył złoty puchar, o tyle z klubem nie osiąga sukcesów. W środę Paris-Saint Germain odpadł z Ligi Mistrzów. Podopieczni Christophe'a Galtiera przegrali z mistrzami Niemiec. Francuskie media były bezlitosne wobec piłkarzy. Pod ostrzałem ekspertów znaleźli się czołowi zawodnicy, w tym Leo Messi, którego transfer do Francji był szeroko komentowany za granicą. Jego statystyki na boisku pozostawiają wiele do życzenia. Po meczu 35-latek sam udał się do szatni. Porażka w LM bardzo go zabolała. Klęska w rozgrywkach to nie wszystko. Argentyńczyk będzie musiał zmierzyć się z kolejnym problem. Gwiazdor 17 lat temu podpisał dożywotni kontrakt z firmą Adidas. Niebawem może żałować tej decyzji. Media wieszczą ogromne kłopoty mistrzowi świata. PSG satelickim klubem Manchesteru United? Leo Messi w poważnych tarapatach. Przez Kanye Westa straci miliony Adidas poinformował, że w 2023 roku poniesie straty finansowe w wysokości nawet 700 milionów euro. Powód? Problemy ze sprzedażą butów amerykańskiego rapera. W 2022 r. zysk operacyjny Adidasa spadł o 66 procent. Problemy firmy mają związek z osobą Kanye Westa, który jakiś czas temu zasłynął z kontrowersyjnych wypowiedzi o... Adolfie Hitlerze. Jego zdaniem, zrobił on wiele dobrych rzeczy. Fani rapera byli na niego wściekli, a jego słowa niosły się po sieci. Dyrektorzy Adidasa nie mogli dłużej czekać. Zerwano współpracę z 45-latkiem, który w ostatnich latach przynosił znaczne dochody firmie. Sytuacja z Amerykaninem może mieć poważne konsekwencje dla Leo Messiego, który od wielu lat współpracuje ze znaną marką. Jak donosi angielski "Daily Mail", Argentyńczyk niebawem straci miliony euro. Sensacyjne wieści z Hiszpanii! Lewandowski miał o niczym nie wiedzieć