Ostatnie miesiące były wyjątkowo trudne dla Cristiano Ronaldo. Jego powrót do Manchesteru United nie wyglądał bowiem tak, jak chciał tego portugalski gwiazdor. Relacje pomiędzy piłkarzem a władzami klubu stawały się coraz bardziej napięte. Punktem kulminacyjnym był z pewnością głośny wywiad, którego CR7 udzielił brytyjskiemu dziennikarzowi Piersowi Morganowi. 38-latek powiedział wówczas, co tak naprawdę myśli o swoim pracodawcy, kolegach z zespołu i trenerze Eriku ten Hagu. "Czerwone Diabły" zareagowały od razu - Ronaldo najpierw oglądał mecze z ławki rezerwowych, a następnie został usunięty z listy zawodników. W nowy rok Ronaldo wszedł już jako zawodnik klubu Al-Nassr i od tamtej pory zachwyca kibiców występami w lidze saudyjskiej. Tęskne walentynki Adama Małysza i jego żony. Spędzają je osobno. Prezes PZN ma apel do kibiców Romantyczny wpis Cristiano Ronaldo. Pokazał fotkę z Georginą W karierze piłkarskiej Cristiano Ronaldo od lat wspiera jego ukochana, Georgina Rodriguez. Argentyńska modelka i gwiazdor futbolu w 2016 roku obwieścili całemu światu, że są w sobie zakochani. Wcześniej piłkarz spotykał się z wieloma kobietami, jednak to dopiero z Argentynką zapragnął założyć rodzinę. Para wychowuje wspólnie piątkę dzieci. Portugalczyk na każdym kroku udowadnia, jak ważni są dla niego jego bliscy. Na jego profilu na Instagramie nie brakuje rodzinnych zdjęć. Gwiazdor "Rycerzy Nadżdy" nie zawiódł i tym razem - z okazji dnia świętego Walentego opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Georginą i wyznał, jak ważną jest dla niego osobą. Kibice na romantyczne wyznanie piłkarza zareagowali niemal od razu. "Dlaczego się z nią nie ożenisz?", "Związek idealny!", "Król i królowa", "Najlepsza para! Szczęśliwych walentynek" - pisali w komentarzach. Na początku stycznia Ronaldo wraz z partnerką i dziećmi przeprowadzili się do Arabii Saudyjskiej, a mianowicie do Rijadu, gdzie zamieszkali w luksusowej willi. Tam też rodzina świętowała 29. urodziny Georginy oraz 38. urodziny Cristiano. Pique wspomniał o Shakirze w wywiadzie. Jego słowa wywołały burzę w sieci