W czerwcu ubiegłego roku Shakira i Gerard Pique rozstali się po 12 latach wspólnego życia. Piosenkarka zakończyła relację miłosną z byłym zawodnikiem FC Barcelona po tym, jak dowiedziała się o romansie partnera z ponad 20 lat od niej młodszą studentką, Clarą Chią Marti. Shakira "potwierdziła" związek z Hamiltonem? Kibice od razu to zauważyli Kolumbijka i Hiszpan dość szybko rozwiązali sprawy związane z podziałem wspólnego majątku, nie mogli jednak dojść do porozumienia w kwestii opieki nad dziećmi, Sashą i Milanem. Po kilkumiesięcznej batalii prawnej sąd postanowił, że pierwsze skrzypce w życiu chłopców odegra ich matka. Gerard Pique natomiast otrzymał możliwość regularnego widywania się z pociechami. Shakira i Gerard Pique podpisali umowę. Kochanka Hiszpana pokrzywdzona? Choć z pozoru decyzja sądu wydawała się dość rozsądna, w praktyce jednak wyglądało to zupełnie inaczej. Jak informowały w ostatnich miesiącach hiszpańskie media, Shakira skutecznie utrudniała byłemu partnerowi kontakty z dziećmi. Najpierw kobieta nieoczekiwanie skróciła wizytę Pique w Miami, przez co między sportowcem a bratem piosenkarki doszło do bójki. Następnie artystka nie zgodziła się, aby Sasha i Milan wzięli udział w ceremonii zaślubin brata Gerarda Pique. Hiszpan jednak nie pozostał dłuższy Shakirze i... nie wywiązywał się z warunków zawartej przez nich umowy, zostawiając chłopców pod opieką osób trzecich. Nieoczekiwane problemy Pique. Synowie nie traktują poważnie jego partnerki Nie tak dawno okazało się, że ze względu na dzieci Shakira i Gerard Pique postanowili raz na zawsze zakopać topór wojenny i uregulować ich wzajemne stosunki. Wówczas wspomniano o "umowie", którą Hiszpan i Kolumbijka podpisali. Teraz w mediach pojawiły się szczegóły dotyczące tej umowy. Jak donosi "Mundo Deportivo", Gerard Pique miał przystać na warunki Shakiry, która poprosiła, aby ich synowie nie mieli kontaktu z kochanką Hiszpana, Clarą Chią Marti. Oznacza to, że 24-latka nie będzie mogła spędzać czasu z partnerem, gdy ten będzie zajmował się dziećmi. Żądania Shakiry nie powinny raczej nikogo dziwić. 46-latka w ostatnich miesiącach wielokrotnie pokazywała, że nie pała sympatią do nowej dziewczyny Gerarda Pique. Kolumbijka wydała nawet piosenkę, w której uderzyła zarówno w piłkarza, jak i jego kochankę.