Co skłoniło byłego piłkarza do zrobienia czegoś tak strasznego? Dziennikarz Souhail Khmira informuje, że powodem było oskarżenie Nizara Aissaouiego o przestępstwa terrorystyczne. Donos w tej sprawie złożył na niego lokalny sprzedawca bananów, z którym mężczyzna wcześniej wdał się w konflikt. Były piłkarz podpalił się na oczach przechodniów Spór pomiędzy oboma mężczyznami był spowodowany donosem samego Nizara Aissaouiego, a dotyczył sprzedaży owoców po zawyżonych cenach. W ramach zemsty handlarz poszedł na komisariat policji i doniósł, że były piłkarz dopuszczał się przestępstw terrorystycznych. Kiedy Nizar Aissaoui dowiedział się o tym, emocje wzięły górę. Mężczyzna udał się pod komisariat policji, wykrzyczał manifest i podpalił swoje ubranie. Całej sytuacji towarzyszyła wielka panika pobliskich przechodniów. - Tunezyjski piłkarz Nizar Aissaoui, lat 35, został przewieziony do szpitala "Aghlabiti" w Kairouan, a następnie przetransportowany do centrum leczenia oparzeń w Ben Arous, po tym jak wczoraj (10 kwietnia) podpalił się przed posterunkiem policji Haffouz, w gubernatorstwie Kairouane - pisze Ansa. Wideo ze wstrząsającego zajścia znalazło się w internecie. Przed podpaleniem swojego ubrania były sportowiec krzyczy, że został niesłusznie oskarżony o terroryzm. W trakcie swojej kariery Nazir Aissaoui grał w klubach takich jak: Union Sportif de Monastir, El Gaouefel di Gafsa, Jeridet Tozeur i Espoir Sportif di Haffouz.