Sara Boruc-Mannei i Artur Boruc to jedna z tych par, których pierwsze spotkanie nie należało do najromantyczniejszych. Kobieta bowiem wraz z siostrą wybrała się na imprezę do jednego z warszawskich klubów, gdzie piłkarz wpadł na nią, o mało co nie wybijając jej barku. Wściekłość, która towarzyszyła w tamtym momencie Sarze szybko zmieniła się w miłość. Co ciekawe, charyzma Boruca przyciągnęła projektantkę do tego stopnia, że postanowiła stanąć z nim na ślubnym kobiercu. W 2014 roku powiedzieli sobie sakramentalne "tak" i od tamtej pory są nierozłączni. Miss mundialu w nowym wydaniu. Fani w szoku. Takiej jej jeszcze nie widzieli Artur Boruc zabrał żonę na serię romantycznych randek w Paryżu Ukochana Artura Boruca sama nie lubi nazywać się piłkarską WAG. Twierdzi, że woli być kojarzona ze względu na swoje osiągnięcia, a trzeba przyznać, jest ich całkiem sporo. 38-latka od wielu lat spełnia się jako projektantka mody, a jej kreacje nosi wiele gwiazd, w tym m.in. Irina Shayk, Alessandra Ambrosio, Hailey Bieber czy Elsa Hosk. Sara cieszy się sporą rozpoznawalnością za granicą, nic więc dziwnego, że często pojawia się na zagranicznych eventach modowych. Tym razem żona Boruca wybrała się na paryski tydzień mody, gdzie wielu znanych projektantów prezentuje swoje kolekcje jesienno-zimowe na rok 2023. Jak się okazuje, poznanianka nie przyleciała do Francji sama. Artur Boruc także postanowił wsiąść w samolot i spędzić czas w stolicy mody. Piłkarz wykorzystał okazję pobytu w słynnym mieście miłości i wyciągnął ukochaną na nie jedną, a kilka romantycznych randek. Kompilacją fotek z tych wypadów Sara pochwaliła się w mediach społecznościowych. Pod wpisem 38-latki od razu posypały się komentarze. Na fotki zareagowała również żona Kamila Grosickiego, Dominika. "Perfekcyjnie" - napisała, dodając rozmarzoną emotikonę i trzy czerwone serduszka. W odpowiedzi Boruc-Mannei zasugerowała, by kolejnym razem Grosicka poleciała do Paryża wraz z nią i Arturem. "Najpiękniejsza piłkarka świata" cała we łzach. Przekazała bolesne informacje