Tuż po tym, jak sfinalizowano transfer Roberta Lewandowskiego do Barcelony, hiszpańskie media zainteresowały się żoną piłkarza. W "Mundo Deportivo" szybko zauważono jej aktywność i wszechstronność. Od tamtej pory artykuły poświęcone Annie ukazują się dość regularnie. "U nas Anna Lewandowska znana jest głównie jako żona Roberta Lewandowskiego. W swoim kraju zaś uchodzi za jedną z najpopularniejszych kobiet. Wszystko za sprawą wielu udanych biznesów, w które osobiście jest zaangażowana. Jednym z nich jest jej własna firma kosmetyczna" - napisano w jednym z nich. Zaciekawienie nią jest tak duże, że dziennikarze "MD" zdecydowali się zaprosić "Lewą" na wywiad. Opowiedziała w nim, jak wielka rewolucja przeszła przez jej dom i głowę. "To była dla mnie duża zmiana. Dzień zaczynam teraz od treningu, a następnie przygotowuję zdrowe śniadanie dla całej rodziny. Kilka miesięcy temu poszłabym do pracy na osiem, dziewięć godzin, ale odkąd jestem w Barcelonie nauczyłam się żyć inaczej. Teraz bardziej cieszę się życiem i znalazłam idealną równowagę" - wyjaśniała. Podkreślono, że Anna Lewandowska to nie tylko żona piłkarza reprezentacji Polski i Barcelony, biezneswoman i celebrytka, ale również wielka miłośniczka mody. Udowadnia to teraz, podczas wyjazdu na fashion week w Paryżu. Piszą o Annie Lewandowskiej za granicą. Wyróżnia się w Barcelonie Anna Lewandowska na Tygodniu Mody w Paryżu. Do sieci trafiły zdjęcia i wideo. Internauci zachwyceni Żona Roberta Lewandowskiego nie mogła przepuścić okazji na uczestnictwo w paryskim tygodniu mody, który potrwa do 7 marca. Swoją obecność zaanonsowała tajemniczym komunikatem. Opublikowała fotografię wykonaną na ulicy i oświadczyła: "Oto miasto miłości oraz sesji zdjęciowych". Internauci szybko odgadli, że Anna przebywa właśnie w stolicy Francji. Ich przypuszczenia potwierdziła sama zainteresowana. "Jestem taka podekscytowana! Czas zacząć Paryski Tydzień Mody" - stwierdziła w nowym wpisie na Instagramie. Dołączyła do niego wideo, na którym zarejestrowano jej przygotowania do imprezy. Początkowo na filmie widać "Lewą" w zmysłowej bieliźnie, zarzucającą na siebie stylowy komplet subtelnie eksponujący dekolt. Potem są ujęcia z windy i hotelowego korytarza. "To się nazywa zmysłowa, tajemnicza, z apetytem reklama kwintesencji kobiecości", "Jak w najlepszej reklamie perfum!! Kobieta silna niezależna pewna swego i realizująca swoje cele", "Kobieta torpeda", "Jak można być tak idealnym?", "Kobieta rakieta! Nic dodać, nic ująć" - oceniają zachwycone fanki. To nie koniec. Na profilach w mediach społecznościowych Anny Lewandowskiej oraz towarzyszącej jej stylistki Karli Gruszeckiej pojawiła się następna porcja zdjęć. Okazuje się, że panie odwiedziły butik Victorii Beckham, wybrały się również do eleganckiej paryskiej restauracji z widokiem na miasto i wieżę Eiffla. Szczęśliwa Anna Lewandowska ogłasza triumf całemu światu. Zbiera gratulacje. "Warto marzyć"