Mięciel wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym meczu z Apollonem Kalamaria. PAOK przegrał 1:3, ale gol polskiego napastnika był wyjątkowej urody. - Już raz wygrywałem głosowanie kibiców na bramkę kolejki, teraz może znowu zwyciężę. To była taka moja firmowa bramka, przyjąłem piłkę na klatkę i strzeliłem przewrotką - powiedział Mięciel w "Przeglądzie Sportowym". - Bardzo słabo gramy na wyjazdach w meczach z teoretycznie niezbyt mocnymi drużynami. U siebie pokonaliśmy AEK i dwukrotnie, raz w lidze i raz w pucharze, Panathinaikos. Mamy młody zespół i zupełnie gubimy się na obcych boiskach - stwierdził Mięciel, który swoją dobrą grą zwrócił na siebie uwagę słynnego tureckiego klubu Galatasaray. - Na razie zamierzam rozmawiać o przedłużeniu umowy z PAOK. Sytuacja klubu nieco się poprawia, płaca nam na bieżąco, ale klub ciągle ma długi - wyznał popularny "Miętowy". Bardzo dobrze w Grecji radzi sobie także Arkadiusz Malarz. Polski bramkarz w ostatnich pięciu meczach Skody Xanthi puścił tylko jednego gola. W ostatniej kolejce Skoda pokonała Larissę 1:0. - Już wcześniej słyszałem o tym, że mogę trafić do AEK. Ostatnio prezydent klubu powiedział mi, że interesuje się mną Panathinaikos. Gra w tym klubie jest moim marzeniem - wyznał Malarz. Swoją pierwszą bramkę w tym roku strzelił także Tomasz Frankowski. Reprezentant Polski zaliczył również asystę w wygranym przez CD Tenerife spotkaniu z CD Castellon (2:0).