Matczaka na co dzień nie ma w największych komercyjnych mediach lub na festiwalach w Opolu czy Sopocie, ale wśród odbiorców ze swojego pokolenia cieszy się ogromną popularnością. Raper daje koncerty dla tysięcy osób, na których gości najczęściej bardzo młoda publiczność, chcąca zobaczyć swojego idola na żywo. Na Youtube najpopularniejszy z jego utworów ma 90 milionów odsłon, co pokazuje skalę sukcesu 23-latka, prywatnie będącego synem znanego prawnika Marka Matczaka. "Mata" nie kojarzył się jednak dotąd ze światem sportu, nie licząc prywatnego zainteresowania futbolem w roli kibica, więc tym większym zaskoczeniem jest informacja, że został prezesem piłkarskiego klubu. Obecnie czeka go jednak nowe zadanie - został prezesem LKS-u Tajfun Ostrów Lubelski. W ubiegłym roku Matczak miał okazję zagrać w barwach drużyny, a teraz będzie jej szefem. Klub z Ostrowa Lubelskiego poinformował o wyborze rapera na prezesa w swoich mediach społecznościowych. Szokujące pieniądze dla Podolskiego. Kwota zwala z nóg Duże zainteresowanie LKS-em Tajfun. Piszą media z całej Polski W praktyce trudno spodziewać się, by raper będący zajęty swoją karierą muzyczną miał czas na codzienną pracę dla klubu z B-klasy. LKS Tajfun od razu zaznaczył więc, że "Mata" będzie miał do pomocy dwóch wiceprezesów, którzy zapewne przejmą sporą część jego obowiązków. Informacja o wyborze prezesa-rapera rozeszła się jednak szerokim echem i zapewniła drużynie z ósmego poziomu rozgrywek taką promocję medialną, o jakiej w czysto sportowy sposób nie mogłaby ona nawet pomarzyć. LKS Tajfun istnieje od 1990 roku. W przeszłości potrafił grać nawet w klasie okręgowej, ale w 2016 roku został zdegradowany do A klasy, a dwa lata temu musiał się pogodzić ze spadkiem do B klasy. Po rundzie jesiennej w swojej grupie tego szczebla rozgrywek zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem ośmiu wygranych, jednego remisu i dwóch porażek. Przed klubem "Maty" są tylko KS Ciecierzyn i Huragan Siostrzytów. To mógłby być prawdziwy hit. Na ten powrót czekają fani Wisły