Artem Miłewski to ukraiński piłkarz pochodzenia białoruskiego, który w 2006 roku wraz z reprezentacją Ukrainy doszedł aż do ćwierćfinału mistrzostw świata. 38-latek może pochwalić się niezwykle bogatym CV, w przeszłości występował bowiem w barwach takich klubów jak m.in. Dynamo Kijów, FK Tosno i Dynama Brześć. Od 2021 roku reprezentant Ukrainy jest natomiast zawodnikiem FK Mynaj. Jeszcze kilka lat temu ukraińskie media zachwycały się Miłewskim i twierdziły, że jest on godnym następcą legendarnego Andrija Szewczenki. Wiosną tego roku stało się jednak jasne, że 38-letni piłkarz raczej nie osiągnie tak imponującym rzeczy w piłce nożnej. Gwiazdor pojawił się na meczu Dynamo - Ingulets. Wówczas pojawiły się spekulacje na temat problemów piłkarza. Po zachowaniu Miłewskiego dziennikarze wywnioskowali bowiem, że ma on problemy z nadużywaniem alkoholu. Pogłoski te potwierdziły się we wrześniu tego roku. Wówczas reprezentant Ukrainy zamieścił w mediach społecznościowych nagranie i poinformował kibiców o wyjątkowym konkursie, w którym do wygrania były m.in. piłka i koszulka z jego autografem. Na tym wideo 38-latek zataczał się, miał problemy z wyraźnym wypowiadaniem słów przed kamerą i nie wyglądał najlepiej. Wpis dość szybko został usunięty a cała ta sytuacja mocno zaniepokoiła kibiców, którzy zaczęli alarmować o coraz to gorszym stanie swojego idola. Nie do wiary, na co zdecydował się fan "Biało-Czerwonych". Niesamowity gest Artem Miłewski w szpitalu. Walczy o życie po przedawkowaniu alkoholu Kilka dni temu w mediach pojawiły się wypowiedzi bliskich przyjaciół Artema Miłewskiego, Aleksandra Alijewa i Jewgienija Selezniewa. Panowie mieli wielokrotnie oferować pomoc piłkarzowi, ten jednak całkowicie ich ignorował. "Mieliśmy zabrać go do szpitala, ale on nie odbierał telefonu" - oznajmił Alijew. Teraz były piłkarz Dynama Kijów Aleksandr Alijew przekazał w rozmowie z portalem "sport.24tv.ua" nowe informacje na temat Artema Miłewskiego. Nie są to jednak dobre wieści. Polski piłkarz robi furorę za granicą. W karierze wspiera go ukochana