Jak nieoficjalnie dowiedziała się INTERIA.PL, przyczyną śmierci Bałuszyńskiego były dwa rozległe zawały serca. Piłkarz zmarł w nocy ze środy na czwartek w szpitalu, do którego został przewieziony ze swojego domu w Chudowie, gdy nagle poczuł się źle. Wcześniej nic nie wskazywało na jakiekolwiek problemy zdrowotne eksreprezentanta Polski. Jeszcze 11 lutego wystąpił on w zorganizowanym w Zabrzu halowym turnieju Torcida Cup 2012. Były klub Bałuszyńskiego, Górnik Zabrze w najbliższym ligowym meczu zamierza uczcić pamięć swojego byłego napastnika. Drużyna z Roosevelta na spotkanie wybiegnie z czarnymi opaskami na ramieniu, a pierwszy gwizdek arbitra poprzedzi minuta ciszy. Bałuszyński urodził się 15 lipca 1972 roku w Knurowie. Był wychowankiem Gwiazdy Chudów, jednak jego nazwisko kojarzone jest zwłaszcza z grą w Górniku Zabrze i VfL Bochum. W Reprezentacji Polski rozegrał 15 spotkań i strzelił 4 bramki, debiutował 9 lutego 1994 w Santa Cruz de Tenerife w zremisowanym 1-1 meczu z Hiszpanią. Ostatnio był trenerem występującej w A-klasie Gwiazdy Chudów.