Szkoleniowcy innych drużyn docenili sukces Manciniego, który trzy razy z rzędu (2006-2008) zdobywał z Interem Mediolan mistrzostwo kraju. Pół roku temu odszedł z klubu, a jego miejsce zajął Portugalczyk Jose Mourinho. Mancini odebrał nagrodę w Coverciano, toskańskiej miejscowości w pobliżu Florencji, będącej ośrodkiem reprezentacji Włoch. Spotkali się tam były i obecny trener Interu. Według włoskich mediów, Mancini i Mourinho podali sobie ręce i wyściskali się. Mancini niewiele mówił o możliwości podjęcia pracy w Realu, gdzie miałby zastąpić Niemca Bernda Schustera. "Ja w Realu Madryt? Życzyłbym sobie tego, ale na razie nic o tym nie wiem" - powiedział szkoleniowiec. Przypomniał, że po raz pierwszy był w Coverciano w 1979 roku, kiedy grał w kadrze do lat 14.