Radosław Majecki z Legii Warszawa odchodził jako jeden z najbardziej utalentowanych bramkarzy w naszym kraju. W styczniu 2020 roku francuskie AS Monaco zapłaciło za naszego golkipera siedem milionów euro. Do tego sezonu Polak jednak w barwach klubu z księstwa nie dostał zbyt wielu szans na pokazanie się. Do startu obecnych rozgrywek Majecki uzbierał ledwie dziesięć występów w koszulce AS Monao i po żadnym z nich w klubie nie uznano, że należy dać mu większą szansę. Polska gwiazda prosto z mostu o Annie Lewandowskiej. Medalistka igrzysk niczego nie kryła Większość z tych pojedynków miała miejsce w pucharach, a we francuskiej Ligue 1 zagrał ledwie raz. Właściwie trudno było szukać jakichkolwiek znaków, które miałyby zwiastować poprawę sytuacji Polaka. Nawet kolejne wypożyczenia nie dawały Majeckiemu okazji do tego, aby grać w Monaco. Wszystko wskazywało na to, że obecny sezon będzie ostatnim w klubie, bo po jego zakończeniu Majeckiemu pozostanie ledwie rok umowy, którą podpisał cztery lata wcześniej i warto byłoby spieniężyć Polaka. Majecki zostaje w Monaco. Świetne występy nagrodzone Jak się jednak okazało, warto czekać do końca. Cierpliwość Majeckiego została wynagrodzona w drugiej części sezonu. Polak dostał szansę na pokazanie się w 23. kolejce Ligue 1. Wcześniej bowiem bardzo słabo między słupkami prezentował się Niemiec Kohn. Nasz golkiper wszedł między słupki Monaco z hukiem i pokazał bardzo wysoką formę. Majecki nie raz uratował zespół od straty gola i wydatnie przyczynił się do tego, że ekipa z księstwa zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Pep Guardiola zabrał głos ws. przyszłości. Kibice mogą być zmartwieni Forma Majeckiego nie pozostała niezauważona w klubie. Działacze zrozumieli, że warto, aby Polak pozostał w drużynie na kolejny rok. Według Fabrizio Romano tak właśnie się staje. Włoski dziennikarz specjalizujący się w tematach transferowych twierdzi, że negocjacje w sprawie nowej umowy dla naszego bramkarza są już w końcowej fazie. Według informacji przekazanych przez Romano Majecki ma podpisać umowę do czerwca 2028 roku, a więc na kolejne cztery sezony. W tym sezonie liczby Majeckiego w AS Monaco faktycznie muszą robić spore wrażenie. Polak w Ligue 1 zagrał łącznie w 12 spotkaniach i aż siedem razy zachował czyste konto. Szczegółowe statystyki Majeckiego również są imponujące. Na bramkę naszego golkipera oddano 54 celne strzały, z czego aż 45 z nich zatrzymał Majecki, co daje skuteczność na poziomie 81,5 procent, a więc bardzo wysoką. Według wyliczeń statystyków Majecki wybronił 5,7 oczekiwanego gola, co jest bardzo dobrym wynikiem.