Mecz rozpoczął się od ataku Francuzów. W pierwszym kwadransie podopieczni Jacquesa Santiniego stworzyli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Strzały Davida Trezegueta, Thierry'ego Henry'ego czy Liliana Thurama mijały cel. Anglicy grali uważnie w obronie, czekając na okazję do przeprowadzenia groźnej akcji ofensywnej. W 38 min. kibice reprezentacji Anglii oszaleli z radości. Frank Lampard wykorzystał dokładne dośrodkowanie Davida Beckhama i strzałem głową pokonał Fabiena Bartheza. Po zmianie stron przewagę uzyskali obrońcy mistrzowskiego tytułu, ale w decydujących momentach zawodziła skuteczność. Za to doskonałą okazje do podwyższenia mieli Anglicy. Mikael Silvestre sfaulował w polu karnym Wayne'a Rooney'a, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Beckham, ale kapitalnie wyczuł intencję kapitana Anglików Barthez, ratując swój zespół przed stratą gola. Ta sytuacja dodała skrzydeł Francuzom, którzy zaatakowali ze zdwojoną siłą. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem podopiecznych Svena Goerana Erikssona, Zinedine Zidane doprowadzil do remisu. W doliczonym czasie gry fatalny błąd popełnił Steven Gerrard, który zbyt krótko podawał do własnego bramkarza. Do piłki ruszył Thierry Henry, a ratując sytuację David James sfaulował francuskiego napastnika. Rzut karny pewnie wykorzystał Zidane. Zobacz opis i statystykę meczu oraz galerię zdjęć z Euro 2004