Zidane'a zapytano, przez jego agenta Alaina Migliaccio, czy byłby zainteresowany posadą zwolnioną przez Gregga Berhaltera, ale ten grzecznie odmówił. Francuz, który w czerwcu zeszłego roku skończył 50 lat, pozostaje bez pracy, odkąd w połowie 2021 roku po raz drugi rozstał się z Realem. Wydaje się, że interesowała go w tym momencie przede wszystkim kadra "Trójkolorowych", ale ostatnio podano, że Didier Deschamps, obecny selekcjoner, który wywalczył z nią mistrzostwo świata, a potem drugie miejsce, przedłużył kontrakt do 2026 roku, więc "Zizou" na tę robotę będzie musiał jeszcze poczekać i w międzyczasie może znaleźć sobie jakąś inną. Zinedine ZIdane wciąż czeka na wymarzoną pracę Nie będzie to jednak praca z kadrą Stanów Zjednoczonych ani z Portugalii czy Brazylii, z którymi też go łączono. Zidane to mistrz świata z 1998 roku i mistrz Europy dwa lat później. Jako trener prowadził tylko Real. Najpierw w latach 2016-18, a następnie 2019-21. Zdobył z "Królewskimi" prawie wszystko, co było możliwe. Trzy razy wygrywał Ligę Mistrzów, a po dwa razy mistrzostwo Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii, Superpuchar Europy i klubowe mistrzostwo świata. Stany Zjednoczone w 2026 roku będą gospodarzami mistrzostw świata, wspólnie z Kanadą i Meksykiem.