W maju 2021 roku Zinedine Zidane po raz drugi zrezygnował z prowadzenia Realu Madryt. Był zmęczony ciągłą walką z dziennikarzami. Jego zespół nie był w stanie wygrać ani ligi, ani Champions League. Zawodnicy ciągle odnosili urazy mięśniowe. Z posadą trenera od przygotowania fizycznego pożegnał się Gregory Dupont. Zinedine Zidane odrzucił gigantów. Chce być selekcjonerem Od tego czasu "Zizou" pozostaje bezrobotny. Wiele mówi się o tym, że chce objąć reprezentację Francji. Problem w tym, że Didier Deschamps po raz drugi z rzędu doprowadził kadrę do finału mundialu. Tym razem go przegrał, ale i tak ma mocne argumenty w negocjacjach z prezesem federacji, by zostać na stanowisku do EURO 2024 albo nawet do kolejnych mistrzostw świata. Jak poinformował na swoim kanale w YouTube dziennikarz Romain Molina, 50-latek tak bardzo chciał być selekcjonerem, że odrzucił "olbrzymie oferty" Paris Saint-Germain oraz Manchesteru United. Paryżanie szukali latem następcy zwolnionego Mauricio Pochettino, a z Old Trafford pożegnał się Ralf Rangnick. Ostatecznie na Parc des Princes trafił Christophe Galtier, a "Czerwone Diabły" objął Erik ten Hag. Zidane postawił wszystko na jedną kartę i niewykluczone, że to ryzyko mu się nie opłaci.