"Jestem przekonany, że w końcu Legia zaskoczy. Każdy mecz jest ważny i zawodnicy zdają sobie z tego sprawę. To był tylko mecz Pucharu Polski. Przegraliśmy, trudno. Niewykorzystane sytuacje, czerwone kartki. Mamy jeszcze dwa, a może nawet trzy spotkania u siebie, więc o awans jestem spokojny. Najważniejsza jest dla nas jednak liga. Wierzę, że już w Krakowie powalczymy" - powiedział jeden z trenerów Legii Jacek Zieliński, w rozmowie z "Życiem Warszawy". "Zielek" podobnie jak Artur Boruc jest zdania, że pod względem piłkarskim Legia była lepsza od Pogoni do momentu czerwonych kartek (Sokołowski II, Saganowski), a porażka w jest skutkiem głupich błędów. "Gdy wygramy w Krakowie, wszyscy będą mówić, że już wcześniej było widać symptomy dobrej gry. A porażka w Szczecinie będzie tłumaczona dwiema czerwonymi kartkami. Nam po prostu zabrakło szczęścia. Z meczu na mecz gramy jednak lepiej. Zawodnicy popełnili głupie błędy. Pod względem piłkarskim byliśmy lepsi do momentu czerwonych kartek." - stwierdził Zieliński.