Zieliński: mam nadzieję, że Legia wróci do formy, ale dopiero po meczu z Napoli
Napoli na Łazienkowską dotarło o godz. 18.10 prosto z Okęcia w solidnej asyście policyjnej. Piłkarze mieli spacerować po murawie stadionu przy Łazienkowskiej, ale zostali w autokarze na ponad pół godziny, czekając aż ich trener Luciano Spalletti i Piotr Zieliński zakończą konferencję prasową. Bohaterem pierwszej części spotkania z dziennikarzami był polski piłkarz.

Zieliński z Polski do Włoch wyjechał jako bardzo młody piłkarz i praktycznie nie miał możliwości grania przeciwko polskim zespołom seniorskim.
- Jutro będę miał taką możliwość i jestem z tego bardzo zadowolony i mam nadzieję, że wygramy - zapowiedział Zieliński.
Gol w meczu z Salernitaną (1:0) udowodnił, że reprezentant Polski wraca do dobrej dyspozycji, po problemach zdrowotnych.
- Ten gol był ważny dla mnie, ale przede wszystkim dla drużyny i po problemach wracam do formy.
Zieliński jest mocno zdziwiony słabą postawą Legii w Ekstraklasie.
- To są dobrzy piłkarze, świetna drużyna. A dlaczego maja problemy? Tego nie wiem. Mam nadzieję, ze wrócą do formy , ale dopiero po tym meczu - zażartował pomocnik Napoli.
Zieliński spodziewa się fantastycznej atmosfery na trybunach.
- Tu są świetni kibice więc na trybunach będzie intensywnie i głośno. Jak mnie przyjmą kibice Legii? NIe wiem. To fajne uczucie, że mogę ze swoim zespołem zagrać z polską drużyną w europejskich pucharach. Będę chciał pokazać się z jak najlepszej drużyny, żeby to Napoli było w tym meczu górą - zapowiedział pomocnik, który zapewnił, że on i koledzy traktują Ligę Europy poważnie i chcą w niej grać jak najdłużej. Ze swojej strony piłkarz liczy, że ten sezon będzie dla niego równie udany, jak poprzedni.
- Chciałbym zrobić jeszcze lepsze liczby niż w poprzednim i zagrać równie dobry sezon. Idzie to w dobrym kierunku, wygrywamy dużo meczów, zdobywamy punkty. Moje gole i asysty pomogą zespołowi, żebyśmy zajęli jak najlepszą pozycję na koniec sezonu - przyznał Polak.
Legia może zmienić taktykę
Na pytanie, czy grająca defensywnie Legia zmieni taktykę i w czwartek zagra odważniej, odpowiedział:
- Być może będą ograli bardziej ofensywnie. Dla nas to nie nie zmienia, bo będziemy grali swoje.
Asz
