W trakcie The Best FIFA Football Awards wręczono nagrody w licznych kategoriach, ale tak naprawdę, jak co roku, i tak liczyła się szczególnie jedna - wyłaniająca najlepszego zawodnika wśród mężczyzn. Początkowo kandydatów było dwunastu, jednak jeszcze w grudniu FIFA ogłosiła nazwiska na zawężonej liście trzech finalistów, na której znaleźli się Erling Haaland, Lionel Messi i Kylian Mbappe. Jeszcze przed galą głośno zrobiło się o pogłoskach, jakoby Argentyńczyk nie zdecydował się na podróż do Londynu, gdyż dowiedział się nieoficjalnie, że nie zostanie laureatem. Messiego na gali faktycznie zabrakło, bo jego szanse miały nie być wielkie - nagrodę wręczono za okres od 19 grudnia 2022 do 20 sierpnia 2023, a katarski mundial, ostatni wielki turniej Messiego, zakończył się... dzień wcześniej. Argentyńczyka w Londynie nie było, a na gali okazało się... że to jednak w jego ręce ma trafić nagroda. - Laureata nie ma z nami - przyznał współprowadzący galę Thierry Henry. W planach FIFA miało być łączenie wideo z Messim, jednak ostatecznie zabrakło nawet tego. Aitana Bonmati grająca w FC Barcelona została najlepszą zawodniczką roku. Za całokształt nagrodę specjalną otrzymała Marta, legenda kobiecego futbolu. Dodatkowo od kolejnego roku właśnie jej imieniem nazwane zostanie nowe wyróżnienie dla piłkarki będącej autorką najpiękniejszej bramki roku. Guardiola trenerem roku. Przyjechał z 92-letnim tatą W kategorii trener roku, w której nagrodę wręczono w pierwszej kolejności, laureatem został Pep Guardiola (Manchester City). Najlepszy szkoleniowiec pogratulował i podziękował także pozostałym nominowanym - Simone Inzaghiemu (Inter Mediolan) i Luciano Spalettiemu (Napoli oraz kadra Włoch). Guardioli na gali towarzyszył m.in. jego 92-letni ojciec. W kategorii "najlepszy trener drużyny kobiet" nominowano zarówno dwie kobiety, jak i jednego mężczyznę. Jak na futbol pań przystało, nagrodą wyróżniono Holenderkę Sarinę Wiegman, która prowadzi reprezentację Anglii. Wiadomo, co z trenerem Szymańskiego. Agent wszystko powiedział Bardzo ofensywna okazała się najlepsza jedenastka. W tegorocznym zespole marzeń znalazło się aż czterech napastników. Złoty skład stworzyli Thibaut Courtois, Kyle Walker, John Stones, Ruben Dias, Bernardo Silva, Kevin De Bruyne, Jude Bellingham, Lionel Messi, Erling Haaland, Kylian Mbappe i Vinicius Junior. W najlepszej jedenastce kobiet znalazły się natomiast Mary Earps, Lucy Bronze, Alex Greenwood, Olga Carmona, Lauren James, Aitana Bonmati, Keira Walsh, Ella Toone, Alessia Russo, Sam Kerr i Alex Morgan. Osobne nagrody przyznano dla bramkarza i bramkarki. Wśród pań triumfowała wspomniana Mary Earps, a wśród panów Ederson. Nagrodę fair-play otrzymała reprezentacja Brazylii, która w czerwcu zagrała w czarnych strojach aby zaprotestować przeciwko przejawom rasizmu w świecie piłki nożnej. Wyróżnienie w imieniu swoich młodszych kolegów odebrali dawni brazylijscy mistrzowie, w tym m.in. Ronaldo, Cafu i Roberto Carlos. Brazylijczyk Guilherme Madruga grający w Botafogo został laureatem nagrody im. Ferenca Puskasa, która jest wręczana za zdobycie najpiękniejszej bramki roku. Nietypową nagrodę otrzymał Hugo Miguel Iniguez, kibic Club Atletico Colon, który w trakcie meczu został wychwycony przez operatora kamery, jak przez butelkę ze smoczkiem karmi swoje dziecko. Odbierając nagrodę dla najlepszego fana wyszedł na scenę z synkiem, jednak ten... zaczął płakać i z pomocą musiała pospieszyć partnerka Inigueza, mama dziecka. W trakcie gali nie zabrakło też chwili ciszy ku pamięci wielkich piłkarzy, którzy odeszli w ciągu ostatnich miesięcy i nawet dni - Bobby'ego Charltona, Mario Zagallo, Franza Beckenbauera. Termin mija. Mbappe podjął decyzję