PZPN znalazł sponsora na zakup strojów sędziowskich dla sędziów pierwszej i drugiej ligi, a jest ich około dwustu. Reszta sędziów, czyli prawie 10 tysięcy, trykoty musi sobie kupić sama. Każdy sędzia musi mieć trzy komplety za 339 złotych. Łatwo policzyć, że ów sponsor zainkasuje grubo ponad 3 mln złotych za sędziowskie "gatki" i koszulki. Znowu czuć odgórny swąd, że ktoś tam gdzieś coś chciał - mówi reporterowi RMF FM jeden z piłkarskich sędziów, który takiego "sędziowania" ma już dość i rzucił gwizdek.