Pierwsze zajęcia trwały nieco ponad godzinę. Zawodnicy biegali oraz mieli krótkie ćwiczenia z piłką na jednym z bocznych boisk. Na środę zaplanowane zostały badania wydolnościowe, a na czwartek medyczne. "W tym tygodniu tylko w piątek trenujemy dwa razy dziennie. Mamy badania, a oprócz tego zajęcia będą odbywały się na dworze, na siłowni i w hali" - powiedział Bajor. Na treningu zabrakło m.in. Costy Nhamoinesu i Mouhamadou Traore, których przed powrotem do Lubina zatrzymały formalności wizowe. Nie było także Dawida Plizgi, który kuruje się po operacji barku. W zajęciach wzięli za to udział m.in. przeniesiony do pierwszego zespołu Damian Dąbrowski, powracający po kontuzji głowy Wojciech Kędziora oraz nowy bramkarz Bojan Isailovic. 22 stycznia lubinianie wyjadą na pierwszy obóz przygotowawczy do Szklarskiej Poręby. Pierwszy sparing rozegrają 30 stycznia, a ich rywalem będzie Górnik Polkowice. Kolejne dwa mecze kontrolne zaplanowane zostały na 3 lutego, a rywalami podopiecznych Bajora będą Chrobry Głogów i Miedź Legnica. Pięć dni później zawodnicy i trenerzy wyjadą na drugie zgrupowanie, tym razem do Turcji. W ciągu 10 dni rozegrają trzy lub cztery sparingi. Po powrocie z Turcji KGHM Zagłębie rozegra prawdopodobnie ostatni mecz kontrolny, a o pierwsze punkty w lidze powalczy w ostatni weekend lutego. Na własnym stadionie zmierzy się z Piastem Gliwice.