Spółka Euro Poznań 2012, która w stolicy Wielkopolski była odpowiedzialna za organizację i przygotowanie turnieju mistrzostw Europy, jeszcze przed jego rozpoczęciem nawiązała współpracę z Centrum Wspierania Rodzin "Swoboda". W jej ramach dzieci m.in. zwiedzały stadion, a na przełomie listopada i grudnia 2012 roku przeprowadzono licytację pamiątek. Zysk z licytacji, który wynosił blisko 28 tys. złotych, sfinansował budowę boiska i zakup sprzętu sportowego. - Bardzo się cieszymy, że w naszym ośrodku powstało boisko. Wszystko trwało długo, ponieważ po zebraniu pieniędzy trzeba było wybrać projekt, znaleźć wykonawcę. Budowa boiska rozpoczęła się w sierpniu. Chłopcy z dużym zainteresowaniem śledzili budowę, pytali, kiedy będzie można grać w piłkę. Sport dla naszych podopiecznych jest bardzo ważny. To sposób na rozładowanie agresji i emocji, a także nabyciu sprawności sportowej - powiedziała dyrektor Centrum Wspierania Rodzin "Swoboda" Ewa Chełkowska. Obiekt uroczyście otwarto w obecności prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego, który przeciął wstęgę, a następnie razem z dziećmi wziął udział w pokazowym turnieju rzutów karnych. - To boisko jest dla dzieci bardzo ważną sprawę. Dzięki niemu będą mieli dobre wspomnienia z Euro - powiedział prezydent. W Centrum Wspierania Rodzin "Swoboda" przebywa 30 podopiecznych. Z boiska korzystać będą również chłopcy i dziewczynki z rodzin zastępczych, które współpracują z placówką. Łącznie to ok. 130 dzieci. - Nasza placówka jest przeznaczona dla dzieci z rodzin w kryzysie, które mają różne problemy i opieka nad nimi nie może być sprawowana przez rodziców. Często to dzieci krzywdzone fizycznie i psychicznie, z traumą. Nasz ośrodek ma pomóc im znaleźć w sobie to, co najlepsze - powiedziała Chełkowska. Przez dwa tygodnie na aukcyjnym portalu internetowym było wystawionych ponad 1100 różnych poznańskich pamiątek i gadżetów związanych z piłkarskimi mistrzostwami Europy. W aukcji udział wzięło ponad 1500 osób. Nieco ponad 1200 zł zapłacono za ogromną makietę futbolówki, która podczas turnieju stała w Strefie Kibica. Z kolei zegar, który na Starym Rynku odmierzał czas do Euro, wylicytowano za 1075 zł.