Oczekiwania wobec Barcelony były ogromne. Xavi pokazał wiosną, że ma pomysł na zespół, a imponująca ofensywa transferowa latem sprawiła, że kibice uwierzyli w ponowną wielkość klubu. Awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów stał się w tej sytuacji obowiązkiem. Tymczasem po czterech kolejkach "Duma Katalonii" ma już tylko iluzoryczne szanse na sukces. FC Barcelona: Xavi stracił szatnię? Dziennik "El Nacional" donosi, że atmosfera w zespole daleka jest od optymalnej. Część zawodników ma być negatywnie nastawiona do metod pracy Xaviego. Co zaskakujące, jako pierwszych gazeta wskazuje byłych kolegów z boiska obecnego trenera - Jordiego Albę i Gerarda Pique. Obaj są obecnie rezerwowymi, przez co narasta w nich frustracja. Według doniesień katalońskich dziennikarzy, doświadczony stoper skrytykował na forum drużyny styl gry Barcelony. Pique zauważył, że niesie on za sobą duże ryzyko w obronie, przez co "Blaugrana" jest podatna na utratę bramek po kontrach rywali. W dalszej kolejności na liście niezadowolonych "El Nacional" wymienia Frenkiego de Jonga, Ansu Fatiego i Memphisa Depaya. Wszyscy przegrywają obecnie rywalizację na swoich pozycjach. Wygląda więc na to, że Xavi ma problemy w szatni, ale za to w gabinetach wciąż cieszy się pełnym zaufaniem. W rozmowie z "BarcaTV" szkoleniowca bronił prezydent Joan Laporta. "Mamy pełne zaufanie do Xaviego. To świetny trener i na pewno będzie walczył dalej. Da nam wielkie sukcesy w przyszłości. Zna znakomicie ten klub i wie, jaki jest idealny sposób gry dla Barcelony. Ma nasze wsparcie. Jesteśmy przekonani, że wszystko dobrze się ułoży. Xavi z każdej sytuacji umie wyciągnąć pozytywy. To mi się podoba i wiem, że będzie rozwijał ten zespół, ponieważ wykonuje wielką pracę. Wszyscy mieliśmy spore ambicje w Lidze Mistrzów, ale są też inne rozgrywki, jak liga, które możemy wygrać" - mówił włodarz "Dumy Katalonii". Pierwsze "El Clasico" w karierze Roberta Lewandowskiego Atmosferę w zespole mogłoby poprawić zwycięstwo w "El Clasico". Ogromną motywację ma Robert Lewandowski, dla którego będzie to pierwszy taki mecz w karierze. - Gdy wcześniej oglądałem takie mecze, moim marzeniem było zagranie w nich. Teraz mam taką okazję. cały świat będzie to oglądał. Wiem, jakie są oczekiwania. Takie starcia tworzą nową historię. To wyzwanie, aby dać kibicom wiele radości. Wiem, że mecze z Realem zawsze są trudne i teraz będzie tak samo - powiedział Polak, cytowany przez serwis fcbarca.com. Mecz Real Madryt - FC Barcelona rozpocznie się w niedzielę o 16:15. Transmisja w Eleven Sports 1. Relacja na żywo w Interii. Jakub Żelepień, Interia