FC Barcelona po kilku latach nieobecności wraca na etap ćwierćfinałów Ligi Mistrzów i od razu wydaje się grać o uratowanie sezonu. Sytuacja w La Liga jest bowiem bardzo daleka od dobrej. "Duma Katalonii" na osiem kolejek do końca traci do liderującego Realu Madryt właśnie osiem punktów. Odrobienie jednego oczka na spotkanie przy tak dobrze grającym rywalu wydaje się być misją bardzo wymagającą, tym bardziej, że 21 kwietnia Barcelona przyjedzie do Madrytu na El Clasico. Największy lęk Pepa Guardioli. Gwiazdor Realu Madryt straszy przed hitem We wspomnianym ćwierćfinale Ligi Mistrzów "Blaugrana" zmierzy się z Paris Saint-Germain, które jak co roku, typowane jest do wygrania całych rozgrywek. Nie może być inaczej, gdy w swojej kadrze masz Kyliana Mbappe, który w pojedynkę może rozstrzygnąć cały dwumecz. Kibice Barcelony na początku marca dostali bardzo poważny cios. Kontuzji kolejny raz w sezonie doznali bowiem Pedri oraz Frenkie de Jong. W tamtym momencie rozpoczęła się walka z czasem, aby doprowadzić ich do stanu użyteczności. Wspaniałe wieści dla Barcelony. Xavi przekazał je osobiście Informacje w tej sprawie były bardzo różne. Od początku większe szanse na grę dawano Holendrowi, z racji tego, że w jego przypadku chodzi o kontuzję mechaniczną, a u Hiszpana zdiagnozowano kolejny uraz mięśnia uda w karierze. Walka z czasem "Dumy Katalonii" została przynajmniej częściowo wygrana. Zarówno Pedri, jak i Frenkie wsiedli bowiem do samolotu, który zabrał FC Barcelonę do Paryża. Piękna bramka ozdobą spotkania, jednak to rywalki lepsze od Polek Na konferencji prasowej Xavi przekazał świetne wieści dla kibiców w kontekście występu tej dwójki. - W zasadzie wszyscy piłkarze, którzy są w kadrze są dostępni na mecz z PSG. Jeśli nie będzie nagłej niespodzianki to mogę liczyć na każdego - powiedział hiszpański szkoleniowiec. Jeśli faktycznie ta dwójka jest gotowa do gry, to będzie wielkim wzmocnieniem FC Barcelony, bo prawdopodobnie zamiast Fermina i Sergiego Roberto zagraliby właśnie Ci piłkarze, a nie ma żadnych wątpliwości, że nieobecna od miesiąca dwójka jest lepsza od tych, którzy ostatnio grali w drugiej linii. Początek tego pojedynku zaplanowano na 21:00 w środę 10 kwietnia. Relacja tekstowa na żywo na Sport.Interia.pl, a transmisję oglądać będzie można na Polsat Sport Premium 1.