Kibice Trabzonsporu na ten sukces czekali aż 38 lat. Klub mistrzostwo zdobył po raz siódmy. Po remisie z Antalyasporem (2:2) Puchacz i spółka, a także kibice mogli rozpocząć świętowanie. Tytuł został zdobyty na trzy kolejki przed końcem sezonu. Z Niemiec do Turcji Reprezentant Polski sezon rozpoczął w Unionie Berlin, do którego przeniósł się z Lecha Poznań za 2,5 mln euro. Nie przebił się jednak i nie zadebiutował w Bundeslidze. Jedyne występy zaliczył w Lidze Konferencji Europy. W styczni zdecydował się na wypożyczenie. I był to strzał w dziesiątkę, bo przenosiny do Trabzonsporu zaowocowały zdobycie mistrzostwa Turcji. W tamtejszym klubie Puchacz od razu stał się podstawowym zawodnikiem. Z 15 spotkań osiem rozpoczął w podstawowym składzie, a raz wszedł jako zmiennik. Trzy razy siedział na ławce rezerwowych. Podstawowy Puchacz Na dwa spotkania został też zawieszony, choć nie do końca wiadomo za co został ukarany. Po meczu z Fenerbahce doszło do pyskówki z jednym z zawodników rywali. Trabzonspor to popularny klub wśród polskich piłkarzy. Grali tam m. in. Paweł Brożek, Piotr Brożek, Arkadiusz Głowacki, Tomasz Iwan, Adrian Mierzejewski czy Mirosław Szymkowiak.