Centralny cmentarz w Santosie jest największym "piętrowym" cmentarzem na świecie, a właśnie z dziewiątego piętra widok roztacza się na znajdujący się kilkaset metrów dalej stadion miejscowego klubu, z którego jeden z najlepszych piłkarzy w historii tej dyscypliny ruszał w świat. Wybór piętra także nie był przypadkowy, bo jednym z ostatnich życze Pelego było uhonorowanie jego ojca, Dondinho, który występował na boisku z "dziewiątką". Pogrzeb Pelego odbędzie się 3 stycznia W poniedziałek fani mogli oddać szacunek zmarłej legendzie, za zgodą jego bliskich. Według korespondencji "Daily Mirror" wielu z kibiców postanowiło zabrać ze sobą swoje dzieci i zdecydowało się na wykonywanie zdjęć. Później trumna została przeniesiona na środek Vila Bilmero, które zostanie specjalnie przygotowane do przyjęcia tysięcy fanów chcących złożyć ostatni hołd swojemu idolowi. Ma się tam znajdować przez 24 godziny, a we wtorek o 10 rano ma mieć miejsce prywatny pogrzeb. We wtorek korowód pogrzebowy ma przejść przedmieściami Santosu, by znaleźć się w dzielnicy gdzie wciąż żyje i mieszka 100-letnia matka Pelego, Dona Celeste. Jak przyznała jednak jej córka, Maria Lucia, matka nie zdaje sobie sprawy ze śmierci syna, gdyż "znajduje się w swoim świecie". Na pogrzebie ma pojawić się szef FIFA, Gianni Infantino, a także koledzy Pelego z reprezentacji Brazylii - Gerson, Rivelino i Jairzinho. - Pele nie umarł, jest wieczny i będzie żył wiecznie w naszych sercach - powiedział z kolei prezes Santosu, Andres Rueda.