W nowej produkcji zabraknie jednak miejsca na dramaty i ciemną stronę polskiej piłki. - Widzowie poznają grupę ludzi grających w niższych ligach, którzy treningi piłkarskie łączą ze zwykłą, codzienną pracą. Taki tryb życia w wielu sytuacjach wymaga większego zaangażowania i samodyscypliny niż w przypadku gry w Ekstraklasie, gdzie piłkarze mogą skupić się tylko na trenowaniu - powiedział Adam Drygalski, współautor filmu. - Pomysł na zrealizowanie filmu narodził się po tym, jak poznaliśmy kilku ludzi związanych z Pilicą. Panuje tam świetna atmosfera, a to, co nas urzekło, to fakt, że niektórzy zawodnicy na treningi do Białobrzegów dojeżdżają nawet z Warszawy. Jednorazowo, w dwie strony to ponad 150 kilometrów - dodał Mateusz Sokołowski. Widzowie poznają historię Adama Bolka, Kamila Matulki (obecnie Korona Kielce), Zbigniewa Obłuskiego oraz ich trenera, Arkadiusza Modrzejewskiego. Autorzy filmu ukazali ich w obu "wcieleniach": piłkarskim oraz pracowniczym. - Kamery towarzyszyły im w ciągu dnia, podczas codziennych obowiązków, oraz wieczorem, na boisku. Nie zabraknie też ujęć z szatni nakręconych przy okazji jednego z meczów - powiedział Drygalski. - Chcemy pokazać, że świat piłki nożnej nie kończy się na tym, co można obejrzeć w telewizji - zaznaczył Sokołowski. Producentem trwającego 24 minuty filmu jest Polska Telewizja Sportowa, która od zeszłego roku transmituje przez Internet mecze m.in. drugiej i trzeciej ligi piłki nożnej. Krzysztof Oliwa