Podopieczni Feliksa Magatha pokonali na własnym stadionie Borussię Dortmund 3:0. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Edin Dżeko, a jedną Grafite, z 24 golami lider klasyfikacji strzelców. W ekipie gości przez 77 minut grał Jakub Błaszczykowski. Jego drużyna powinna objąć w tym spotkaniu prowadzenie, ale Alexander Frei zmarnował w 11. minucie znakomita okazję pudłując z pola karnego. Chwilę później Brazylijczyk Grafite zagrał piętą do swojego rodaka Josue, ten podał do Dżeko i "Wilki" objęły prowadzenie. W pierwszej połowie najlepszy strzelec zespołu z Wolfsburga też trafił do siatki, ale sędzia niesłusznie uznał, że był na pozycji spalonej. Wszystko zgodnie z przepisami odbyło się w 47. minucie. Dżeko zagrał do Grafite, a ten podwyższył wynik. W końcówce meczu Brazylijczyk odwdzięczył się Bośniakowi za asystę i ten ustalił wynik. W tym momencie Borussia grała już w dziesiątkę. W 75. minucie Kevin-Prince Boateng ujrzał bowiem czerwoną kartkę. 3:0 wygrał także Bayern. Gole dla monachijczyków strzelili Luca Toni, Franck Ribery i Lukas Podolski. Ten ostatni asystował też swoim kolegom. Wolfsburg i Bayern mają w tabeli po 63 punkty. "Oczko" mniej ma Hertha. Berlińczycy we wtorek pokonali na wyjeździe 1.FC Koeln 2:1. Karlsruher SC przegrywając u siebie z Hannoverem 96 2:3, praktycznie został już zdegradowany. Podopieczni Edmunda Beckera mają 23 punkty i do bezpiecznej lokaty tracą cztery "oczka", a do zakończenia sezonu pozostały dwie kolejki. Gospodarze wcale nie musieli we wtorek przegrać. Po 32 minutach prowadzili nawet 2:0, ale ekipa z Hanoweru jeszcze przed przerwą doprowadziła do remisu (przy drugiej bramce asystę zanotował Jacek Krzynówek, który rozegrał cały mecz), a w 64. Hanno Ballitsch strzelił dla niej decydującego gola. Zobacz wyniki i strzelców bramek we wtorkowych meczach 32. kolejki Bundesligi