Choć biorąc pod uwagę wyniki z Kataru, to nie jest żadna niespodzianka. Przecież Maroko doszło do strefy medalowej tego turnieju, a "Canarinhos" odpadli już na etapie ćwierćfinałów. W Tangerze prowadzenie dla gospodarzy zdobył Sofiane Boufal w 29. minucie. Rywale byli w stanie odpowiedzieć dopiero po przerwie, kiedy w 67. minucie Casemiro wykorzystał szkolny błąd bramkarza Yassine'a Bounou. Maroko pokonało Brazylię 2-1 Ostatnie słowo należało jednak do Maroka. W 79. minucie zwycięskiego gola strzelił bowiem rezerwowy Abdelhamid Sabiri. Nie był to więc udany debiut dla Ramona Menezesa Hubnera, który jest tymczasowym selekcjonerem Brazylii.