Nie ma wątpliwości, że Nicola Zalewski jest jednym z najlepiej zapowiadających się polskich młodych piłkarzy. Po wychowanku AS Roma w każdym kontakcie z piłką widać, że szkolił się w zupełnie innej kulturze piłkarskiej. Zalewski jest wyśmienicie wyszkolony technicznie, co sprawia, że patrzenie, jak akurat on gra w piłkę jest czystą przyjemnością. Niewielu mamy takich graczy w kadrze. Awans na Euro wciąż możliwy. Polacy efektownie rozprawili się z rywalem Reprezentanta Polski pod tym względem spokojnie moglibyśmy pewnie ustawić o jedną półkę niżej niż Piotrka Zielińskiego, który akurat w tych elementach nie ma sobie równych. Obecny kapitan Biało-Czerwonych, mimo iż wyszkolony jest w Polsce, to gra w piłkę tak, jakby wychowywał się w Brazylii. Obu z nich chciałoby się, jak najczęściej oglądać razem na murawie. Włosi bezlitośni dla Zalewskiego. Piszą o upadku Problem jednak w tym, że Nicola Zalewski ostatnio, po pierwsze, nieco spuścił z tonu pod względem sportowym, a po drugie, według mediów, zboczył także na niewłaściwą drogę pod względem prawa. W piątek 13 października na światło dzienne we Włoszech wyszły zarzuty, jakie mogą zostać postawione reprezentantowi Polski w związku z udziałem w nielegalnych zakładach bukmacherskich. Wychowanek AS Roma takim zachowaniem wyraźnie zawiódł wielu dziennikarzy, którzy właśnie w nim widzieli jeden z największych talentów szkółki AS Roma. "Upadek dobrze zapowiadającego się piłkarza" - czytamy w rzymskim "Corierre dello Sport", a więc tytułowi, który na co dzień jest przecież przychylny zespołowi, który obecnie prowadzony jest przez Jose Mourinho. Robert Lewandowski w jedenastce najbogatszych. "Forbes" podał ranking "Lekkomyślny geniusz. Tak bezczelny, że złamał serce Jose Mourinho" - takimi słowami rozpoczyna się jeden z artykułów w "La Gazetta dello Sport". "Nicola Zalewski, talent w kryzysie" - napisano w kolejnym z artykułów w tym samym temacie. Włosi nie mają litości dla Zalewskiego, ale także przy każdym możliwym przypadku przypominają, że jak na razie są to jedynie plotki medialne i dotychczas Polak nie został objęty prokuratorskim śledztwem w tej sprawie. Z wszelkich możliwych stron płynie także bardzo jasne stanowisko samego piłkarza, jak i jego otoczenia. Reprezentant Polski, który obecnie znajduje się na zgrupowaniu kadry do lat 21 utrzymuje, że jest niewinny zarzucanego mu przez dziennikarzy czynu.