Leonid Fedun to jeden z najbogatszych ludzi w Rosji. "Forbes" szacuje majątek miliardera na 6 miliardów dolarów. Przede wszystkim 61-latek jest właścicielem i prezydentem Spartaka Moskwa, który zdobył w tym roku mistrzostwo Rosji. Oligarcha postanowił zabrać głos ws. zmniejszenia Premier Ligi z 16 do 12 zespołów. - Mamy problem z frekwencją. Co z tego, że FK Ufa gra dobrą piłkę, skoro na trybunach jest pięć tysięcy ludzi? - pytał retorycznie. Fedun uważa, że od poprawy frekwencji zależy rozwój rosyjskiej piłki. - Spójrzmy na to biznesowo. Żadna liga powyżej 12 zespołów nie ma sensu. 12 zespołów powinno grać cztery rundy albo dwie i następnie podział oraz kolejne mecze. Dzięki temu będziemy mieli około 40 meczów w sezonie, które zgromadzą 35 tys. widzów - stwierdził. Trudno odmówić racji właścicielowi moskiewskiego klubu. Tom Tomsk w 30 spotkaniach zgromadził zaledwie 14 punktów i znacznie odstawał od reszty stawki, a niektóre obiekty dopuszczane do rozgrywek, w Polsce nie miałyby szans na akceptację. KK