Około 10 milionów euro na transferze Ernesta Muciego zarobiła Legia Warszawa. W piątek stołeczny klub oficjalnie ogłosił, że napastnik przeniesie się do Besiktasu Stambuł. O pozyskanie reprezentanta Albanii miał zabiegać przede wszystkim "dobry znajomy" polskich kibiców - Fernando Santos. I szybko dopiął swego. 22-latek miał za sobą całkiem udaną rundę jesienną - w obecnym sezonie rozegrał już 34 meczach, w których zanotował dziewięć trafień i dwie asysty. Jako pierwszy o jego możliwym transferze do Besiktasu poinformował Paweł Gołaszewski. Dziennikarz zaznaczył, że na odejściu snajpera Legia może zarobić historyczną kwotę i tak też się stało. Wcześniej najdrożej sprzedanym przez "Wojskowych" zawodnikiem był Radosław Majecki. Bramkarz odszedł do AS Monaco za 7 milionów euro. Działacze Besiktasu za transfer Ernesta Muciego podziękowali Andrzejowi Dudzie Lewandowski usłyszał zaskakujące wieści. FC Barcelona otwarta na sprzedaż. Klamka zapadła Ernest Muci, witamy w Besiktasie - napisał na platformie "X" w piątek klub ze Stambułu, który w Turcji cieszy się ogromną popularnością. Post błyskawicznie zyskał ogromny zasięg, a reakcje kibiców wskazywały, że czują ogromną ekscytację z powodu transferu Albańczyka. Zawodnik został w piątek powitany przez klubowych działaczy, którzy również nie kryli podekscytowania. Samo przybycie gracza na lotnisko przyciągnęło grupę kibiców, która reagowała żywiołowo na słowa byłego już gracza Legii Warszawa. Zaskoczenie w polskich mediach wzbudziło jednak krótkie przemówienie wiceprezesa Besiktasu - Huseyina Yucela. Przeżył koszmar z Legią, teraz ocenia z boku. To powinni zrobić "Wojskowi". "Apetyty rosną" Podziękowania dla prezydenta Polski wzbudził zaskoczenie, ponieważ nic nie wiadomo o jego ewentualnym udziale w przeprowadzeniu operacji pomiędzy Legią Warszawa i Besiktasem Stambuł. Okazję do debiutu Ernest Muci będzie miał już w poniedziałek. Besiktas zmierzy się wtedy na wyjeździe z Kayserisporem. Podopieczni Fernando Santosa po 24 kolejkach zajmują 3. miejsce w lidze. Ich strata do Galatasaray i Fenerbahce jest jednak potężna - wynosi aż 24 punkty.