Uzasadnienie Guardioli było jasne i logiczne dlatego bez skrępowania ogłosił je podczas azjatyckiego tournee Barcelony. Leo Messi niedawno wrócił z wakacji z dwoma kilogramami nadwagi i wystawianie go w meczu jest niczym innym tylko narażaniem na kontuzję. Poruszyło to koreańskich gospodarzy, którzy zagrozili, że jeśli Leo nie wystąpi chociaż przez pół godziny, nie wypłacą klubowi z Katalonii 200 tys euro z należącej mu się kwoty dwóch milionów. Organizatorzy meczu w Seulu przewidywali, że fani masowo będą zwracać bilety. Negocjacje trwały wczoraj do późnej nocy. Szefowie Barcelony zdecydowali, że Leo zagra kwadrans (zagrał 17 minut i zdobył dwa gole. w odstępie dwóch minut. Barca wygrała 5-2). Jest to kolejna decyzja nowego prezesa Barcelony Sandro Rosella przeciwna woli trenera. Kiedy Rosell wygrał wybory, namawiał Guardiolę na długi kontrakt, ten zgodził się go przedłużyć tylko o rok. I miał nosa, bo relacje z nowymi władzami są dla niego trudne. Najpierw Rosell odsunął od klubu Johanna Cruyffa, który dwa lata temu był pomysłodawcą zatrudnienia Guardioli na stanowisku trenera Barcy. Potem odsprzedał Dmytro Czychryńskiego do Szachtara za 15 mln euro. Guardiola, który rok wcześniej kupił go za 25 mln, był temu przeciwny. Według relacji hiszpańskiej prasy niedawno na Rosella skarżył się też Cesc Fabregas twierdząc, że on zrobił wszystko, by odejść z Arsenalu, natomiast nowe władze Barcy nie zrobiły nic, by go odkupić. Podobno w Londynie jest wciąż tylko stara oferta na Cesca autorstwa poprzedniego prezesa Joana Laporty. Gwiazdy Ligi Koreańskiej - FC Barcelona 2-5 1-0 S. Choi (1.) 1-1 Ibrahimović (6.) 2-1 D. Gook (36.) 2-2 Messi (43.) 2-3 Messi (45.) 2-4 Mata (83.) 2-5 Soriano (84.)