Sam zawodnik nie miał ochoty rozmawiać z dziennikarzami, ale udział "Szymka" w szlagierze 19. kolejki zapowiedział trener Henryk Kasperczak. - Na pewno wystąpi. Widać dziś było, że już normalnie trenował i jest gotowy do meczu. "Szymek" jest dla nas ważnym ogniwem - powiedział szkoleniowiec mistrzów Polski. Na ostatnim treningu przez meczem z Legią trenowali wszyscy zawodnicy. Po rozgrzewce, piłkarze grali w tzw. "dziada", a później trener podzielił zespół na dwie drużyny, które rozegrały mały mecz na cztery bramki. Osobno ćwiczył Mariusz Kukiełka, który wciąż nie jest gotowy do gry po kontuzji, której nabawił się w pierwszym meczu rundy wiosennej z Górnikiem Polkowice. W obozie Wisły żadnego poruszenia nie wywołują informacje z Warszawy o absencji Marka Saganowskiego i Tomasza Jarzębowskiego. - Nic to nie zmienia w naszych przygotowaniach, ani w podejściu do meczu. Nie będzie Saganowskiego, to będzie ktoś inny. Nie ma się co nad tym zastanawiać. Wiem jak Legia gra, oni wiedzą jak my będziemy grali i tu nie ma żadnych tajemnic - powiedział Henryk Kasperczak. Wiele wskazuje na to, że na lewej pomocy zagra Damian Gorawski, który do tej pory w Wiśle występował na prawej pomocy oraz pełnił rolę napastnika. - Nie mamy dużo satysfakcji z gry lewej strony, więc szukamy jakiegoś rozwiązania - stwierdził Kasperczak.