Po czterech kolejkach T-Mobile Ekstraklasy Wisła ma na koncie sześć punktów. Krakowianie w sobotę o godz. 18 na własnym stadionie zmierzą się z Lechią Gdańsk. "Mistrzostwo Polski jest potrzebne, aby móc ponownie walczyć o Champions League" - podkreślił Maaskant. Krakowski szkoleniowiec ma znów kłopoty z defensywą. Ze względu na uraz na pewno nie zagra Kew Jaliens, pod znakiem zapytania stoi występ Michaela Lameya. Do 1 września nie może grać w polskiej lidze Marko Jovanovic. Jeśli sytuacja kadrowa nie ulegnie poprawie, to zapewne kibice krakowscy ujrzą w akcji Dragana Paljica. "Do tej pory najważniejsze było, aby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. Chyba każdy widział, że w niektórych meczach w Ekstraklasie dawałem odpocząć kilku zawodnikom. Teraz to się zmieni, bo nie będę zmieniał już dziewięciu graczy. Pamiętam jednak, że czeka nas gra na trzech frontach - w Ekstraklasie, Lidze Europejskiej oraz w Pucharze Polski" - dodał krakowski szkoleniowiec. Po piątkowym losowaniu fazy grupowej LE wiadomo już, że rywalami Wisły w tych rozgrywkach (grupa K) będą: Twente Enschede, Odense BK i Fulham Londyn. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Wisła Kraków - Lechia Gdańsk!