Wedle zagranicznych dziennikarzy i ekspertów przyszłość Leo Messiego w PSG nie maluje się w kolorowych barwach. Argentyńczyk miał powziąć pierwsze kroki ku zmianie klubu. Sytuację uprawdopodabniać ma zresztą ostatnia porażka paryskiego klubu w Lidze Mistrzów. Francuzi ulegli Bayernowi 2:0 (w dwumeczu 3:0), nie przerwali fatalnej passy i znów pożegnali się z elitarnymi rozgrywkami na wczesnym etapie. Na razie muszą zapomnieć o marzeniach o wygraniu LM. Mówi się, że do Argentyńczyka, któremu kończy się kontrakt z dotychczasowym pracodawcą, już spływają wstępne oferty pracy. Miał otrzymać propozycje z MLS, a nawet od szejków z Arabii Saudyjskiej i ich Al-Ittihad FC. Ci drudzy są zdeterminowani, by sprowadzić do siebie gwiazdora i operują ogromnymi kwotami. Nieoficjalne mówi się, że za dwa lata gry na Środkowym Wschodzie miałby zgarnąć 200 milionów euro. To mniej więcej 60 mln więcej niż zarabia teraz. Sporo mówi się o tym, że mimo wszystko Messi miałby zdecydować się na powrót do Barcelony. Spekulacje starał się uciąć jego ojciec. Nie sądzę, aby wrócił do Barcelony. Nie ma ku temu odpowiednich warunków. "Nie rozmawialiśmy z Laportą i nie ma żadnej oferty" - powiedział Jorge Messi w krótkiej rozmowie z dziennikarzami. Także sam Laporta zachowywał daleko posuniętą ostrożność. "Odmawiam rozmów o powrocie Messiego jako zawodnika. Chodzi o szacunek dla niego, a także dla Paris Saint-Germain" - ucinał temat. Czy możliwe jest, że napastnik obierze całkiem inny sportowy kierunek? Według najnowszych doniesień - tak. "Żałoba" we Francji po porażce PSG z Bayernem. Wymowne obrazki z Messim. "Sam udał się do tunelu" Leo Messi opuści PSG i wróci do... Argentyny? "Klub już kontaktował się z jego ojcem" Jak opisuje "Forbes" oraz austriacki portal "Heute" niewykluczone, że może niebawem dojść do "spektakularnego zwrotu akcji". Twierdzą, że Messi ma zastanawiać się nad kontynuowaniem kariery piłkarskiej w... Argentynie. Miały już nawet odbyć się w tej sprawie pierwsze rozmowy z jego ojcem. Gdzie mógłby grać zawodnik? Otóż w Newell's Old Boys w swoim rodzinnym Rosario. Stamtąd pochodzi również jego żona, Antonela Roccuzzo. "Lionel Messi ma wrócić do swojego klubu z dzieciństwa Newell's Old Boys i zlekceważyć oferty od Paris Saint Germain, Barcelony oraz Interu Miami w MLS, według jego bliskiego przyjaciela Sergio Aguero" - twierdzą dziennikarze "Forbesa". "Klub już kontaktował się z tatą Lionela" - dodają Austriacy. Brzmi nie tylko zaskakująco, ale wręcz nieprawdopodobnie. Lecz piłka nożna już niejednokrotnie szykowała dla kibiców niespodzianki. W tych kategoriach rozpatrywano chociażby niedawny transfer Cristiano Ronaldo do Al-Nassr. Nie przypuszczano, że piłkarz o wysokich sportowych ambicjach zgodzi się na grę w innej lidze niż któraś z tych czołowych. Doniesienia o przenosinach do Rijad traktowano nawet w kategoriach sensacyjnych. Tymczasem kontrakt Portugalczyka z Saudyjczykami obowiązuje do 2025 roku i opiewa na 200 mln euro rocznie. Dziennikarz Fabrizio Romano informował, że jest to "najwyższa pensja w historii futbolu". Muller po wyeliminowaniu PSG odniósł się do Messiego. Mocna szpilka wbita