Strzelanina, do której doszło w mieście Colon przy Panama City, była duża. Uzbrojony człowiek otworzył ogień do grupy osób w budynku, a wśród nich znajdował się właśnie reprezentant Panamy. Gilberto Hernandez jeszcze w marcu grał przeciwko Leo Messiemu w meczu Panamy z Argentyną. Panamczycy przegrali wówczas 0:2. Debiutował z kolei jedenaście dni wcześniej w meczu Panamy z Gwatemalą. Uważano, że jest w nim przyszłość reprezentacyjnej piłki w tym kraju. Gilberto Hernandez ofiarą strzelaniny Nie ma żadnych informacji na temat tego, czy Gilberto Hernandez był jakoś powiązany z tą strzelaniną czy tez zginął przypadkowo. Podobne sceny nie są rzadkością w Colon, którego reputacja jest bardzo ponura. Uchodzi za jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w całej Ameryce Łacińskiej, a nawet na świecie. Często dochodzi tu do strzelanin, morderstw i porachunków gangsterskich. Kluby panamskie już składają kondolencje w związku z ta śmiercią, a ojciec ofiary wezwał do zaprzestania przemocy.