Strona www.transferroom.com to właśnie jednak z takich miejsc, w którym kluby ogłaszają chęć sprzedaży zawodnika. "Umożliwiamy klubom piłkarskim, agentom i zawodnikom odnoszenie sukcesów na rynku transferowym, zapewniając im informacje rynkowe w czasie rzeczywistym i bezpośredni dostęp do globalnej sieci decydentów." - reklamuje się portal. Między innymi tą drogą Klimka postanowił sprzedać Widzew. Oczekuje za niego około miliona euro. Oczywiście to kwestia negocjacji, czy tyle uda się łodzianom zarobić. Z jednej strony zaletą Klimka jest wiek, ale też przekleństwem. Jest wciąż bardzo młody (w sierpniu skończy 22 lata), ale od tego sezonu nie ma już statusu młodzieżowca. W poprzednich rozgrywkach występował głównie jako lewy napastnik. Teraz na tej pozycji w Widzewie zastąpił go Kamil Cybulski, czyli właśnie młodzieżowiec. Na inaugurację sezonu Klimek wystąpił na pozycji numer 10. Po godzinie w meczu ze Stalą Mielec wszedł za niego Sebastian Kerk i łodzianie doprowadzili do remisu. W planie to właśnie wracający po kontuzji Niemiec ma być podstawowym zawodnikiem i gwiazdą drużyny. W taki przypadku dla Klimka nie za bardzo będzie miejsce w składzie. Na lewym skrzydle ma grać młodzieżowiec Cybulski, a w środku pola właśnie Kerk. A jeszcze kontuzję leczy lider zespołu Bartłomiej Pawłowski, który całą wiosnę rozegrał na tej pozycji. Widzew ma jeszcze jednego młodzieżowca na teoretycznie odpowiednim poziomie - Marcela Krajewskiego, ale na prawej obronie pewne miejsce ma na razie Lirim Kastrati. Milion euro za Klimka? Z tych właśnie m. in. powodów zapadła decyzja, by sprzedać Klimka. Poza tym Widzew ostatnio też wydał trochę na transfery - m. in. Samuela Kozlovsky’ego, Hilarego Gonga czy Saida Hamulicia, którego ma wkrótce ogłosić i chce zrekompensować wydatki. To też jedna ze strategii działania łódzkiego klubu - kupować zawodników z potencjałem sprzedażowym. W tym roku zarobił na transferach Henricha Ravasa (1,1 mln euro), Andrejsa Ciganiksa (300 tys. euro) czy Jordiego Sancheza. Za Klimka oczekuje milion euro, choć ten w Ekstraklasie rozegrał 29 spotkań i zdobył trzy gole (trzy asysty). Wcześniej grał w pierwszej lidze (36 występów - 2 gole i 5 asyst). Nie wiadomo, czy za tyle uda się sprzedać zawodnika. Podobno jednak spływają oferty za zawodnika, w tym m. in. z włoskiej Serie B.