Na osłodę pozostało im jednak 3 tysiące euro oraz indywidualna nagroda dla Mirosława Widucha, który został uznany najlepszym piłkarzem turnieju. - Byłem strasznie zaskoczony - skomentował wyróżnienie kapitan ekipy z Katowic. - Nie wierzyłem, gdy wyczytano moje nazwisko. Nie grałem tutaj na tyle dobrze, by wygrać ten ranking, więc tym bardziej nie kryję dużej radości i satysfakcji. Takie momenty mobilizują do pracy.