- Na szczęście nie narzekam na brak ofert. Jedną z nich dostałem z Legii - przyznał Wichniarek. Obecny kontrakt 29-letniego napastnika z Herthą obowiązuje jeszcze przez dwa lata, ale obie strony chcą przedterminowego rozwiązania umowy. - Wolny mogę być może po 1 stycznia, po otwarciu okienka transferowego - stwierdził Wichniarek. - Marzę o udziale w mistrzostwach świata. Będzie to możliwe, jeśli zacznę grać w klubie i strzelać bramki. Dlatego chcę spokojnie i rozsądnie wybrać klub, dobry klub - tłumaczył Wichniarek.