"Wiem o szansie gry w Bayerze. Mam ostatnio dobry czas, w sparingach strzeliłem cztery gole, jestem widoczny i może stąd ta propozycja. Nie podniecam się jednak" - powiedział w "Fakcie" Wichniarek. Bayer szuka napastnika, bo do Atletico Madryt odchodzi Brazylijczyk Franca, i jako jeden z niewielu klubów jest w stanie zapłacić Polakowi tyle, ile zarabia w Berlinie, czyli ponad milion euro rocznie.