W tym meczu bełchatowian poprowadził nowy trener Jan Złomańczuk, który zastąpił zwolnionego Oresta Lenczyka. Gola na wagę zwycięstwa strzelił w 61. minucie Garguła. Reprezentant Polski pokonał Jacka Banaszyńskiego strzałem z rzutu wolnego. Trener gości Jan Złomańczuk cieszył się po meczu ze zwycięstwa i powiedział, że jego zespół stać na jeszcze lepszą grę. "Informacje o naszym zespole, że będzie gorzej, nie sprawdziły się. Jest lepiej i będzie jeszcze lepiej" - powiedział na konferencji prasowej. Józef Antoniak, który wpisywany jest do protokołów meczowych jako pierwszy trener białostockiej drużyny, powiedział, że Jagiellonia nie prezentuje się najlepiej w grze ofensywnej, a o stracie bramki zdecydowały indywidualne błędy w obronie. Jak powiedział, decydujący wpływ na wynik miała sytuacja w polu karnym Bełchatowa z 14 min. Antoniak uważa, że Markiewicz był faulowany przez Stolarczyka, więc powinien być podyktowany rzut karny, a na dodatek gracz Jagiellonii z kontuzją musiał opuścić boisko. Jagiellonia Białystok - PGE GKS Bełchatów 0:1 (0:0) Bramka: 0:1 - Garguła (61). Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Jacek Falkowski, Remigiusz Sobociński. Sędzia: Piotr Pielak (Warszawa). Widzów 5 000. Jagiellonia Białystok: Jacek Banaszyński - Aleksis Norambuena, Łukasz Nawotczyński, Adrian Napierała, Dariusz Łatka - Mariusz Dzienis (69. Michał Renusz), Jacek Markiewicz (30. Jacek Falkowski), Aleksander Kwiek, Marcin Truszkowski (57. Dariusz Jarecki) - Mariusz Marczak, Remigiusz Sobociński. PGE GKS Bełchatów: Łukasz Sapela - Edward Cecot, Dariusz Pietrasiak, Maciej Stolarczyk, Jacek Popek - Tomasz Wróbel (90. Artur Marciniak), Paweł Strąk, Tomasz Jarzębowski, Łukasz Garguła - Mateusz Cetnarski (45. Janusz Dziedzic), Mariusz Ujek (90. Michał Korenik).