Wenger uważa także, że rzut karny dla gospodarzy, po którym padł gol, nie powinien zostać podyktowany. - Sędzia miał trzykrotnie okazję, by wyrzucić z boiska lewego obrońcę Dynamo, który starał się wręcz zniszczyć Walcotta - przyznał Wenger - Karnego również nie powinno być, ponieważ to Sagna był trzymany przez rywala za koszulkę. Wenger nie rozumie także, czemu hiszpański arbiter doliczył do regulaminowego czasu trzy minuty, a zakończył mecz po upływie jednej. - Sędzia doliczył do meczu trzy minuty, a graliśmy tylko przez jedną - mówi Wenger - Zapytałem go, dlaczego, on nie umiał odpowiedzieć. Po prostu nie dano nam możliwości, by zagrać normalne spotkanie. Mecz zakończył się remisem 1:1.