Jako pierwsi do ataku popędzili gospodarze, którzy w 9. minucie byli bliscy strzelenia gola. Aktywny od pierwszych minut spotkania napastnik Dolcana - Adam Frączczak oddał kąśliwy strzał na bramkę, ale dobrą interwencją popisał się Feć. Na odpowiedź gości, kibice czekali do 23. minuty, kiedy to w doskonałej sytuacji znalazł się Tomasz Copik. Pomocnik Odry w sytuacji sam na sam z bramkarzem, trafił wprost w interweniującego golkipera gospodarzy, który instynktownie wybił piłkę na rzut rożny. Pierwsza połowa stała pod znakiem twardej i nieustępliwej walki, brakowało natomiast ładnych podbramkowych akcji. W drugiej części spotkania, gra głównie toczyła się w środkowej strefie boiska, ale żadnej drużynie nie udało się przejąć inicjatywy. Dopiero w 78. minucie meczu Artur Monasterski mógł wyprowadzić Odrę na prowadzenie, ale zmarnował doskonałą okazję. Zawodnik gości zamiast umieścić piłkę w siatce, posłał ją obok słupka bramki strzeżonej przez Macieja Humerskiego. Trzy minuty później z boiska wyleciał obrońca Dolcana Marcin Korkuć, który bezpardonowo zaatakował Copika. Po czerwonej kartce, Odra zepchnęła gospodarzy do obrony, ale nie potrafiła stworzyć sobie klarownych sytuacji. Dolcan Ząbki - Odra Opole 0:0 Dolcan: Humerski - Stawicki, Warakomski, Jędrzejczyk, Korkuć - Stańczyk, Papierz (55. Solecki), Trochim, Kosiorowski - Tataj, Frączczak Odra Opole: Feć - Orłowicz, Monasterski (80. Charles Nwaogu Uchenna ), Odrzywolski, Samba Ba - Surowiak, Copik, Tracz, Felipe (61. Rogowski) - Józefowicz, Filipowicz (73. Piegzik) Żółta kartka - Dolcan Ząbki: Dariusz Papierz, Maciej Tataj, Artur Jędrzejczyk. Odra Opole: Michał Filipowicz, Paweł Odrzywolski, Marcin Rogowski. Czerwona kartka - Dolcan Ząbki: Marcin Korkuć Sędzia: Albert Smalcerz (Sosnowiec)