Lechia straciła wespół z Polonią Bytom najwięcej bramek w lidze (po 26), a wiele z tych goli padło po błędach piłkarzy z formacji defensywnej. Między innymi dlatego z Lechią i polską Ekstraklasą musiał pożegnać się Ben Starosta, który wrócił do Anglii. Trener Jacek Zieliński, który sam był uznanym stoperem intensywnie rozgląda się za ewentualnymi wzmocnieniami linii obrony. Lista potencjalnych nabytków jest długa. Adam Banaś z Piasta Gliwice, Hernani z Korony Kielce, Mateusz Kowalski z Wisły Kraków i Łukasz Wróbel z Bałtyku Gdynia to obiekty zainteresowania "Zielka". Zaawansowane rozmowy prowadzone są z piłkarzem Piasta, o którego biją się też inne kluby, z Górnikiem Zabrze na czele. Jednak na razie najbardziej konkretna wydaje się być Lechia, która już latem chciała sprowadzić zawodnika, ale do transferu ostatecznie nie doszło. Banaś to jeden z najlepszych piłkarzy gliwickiej drużyny. Ma mocną pozycję w klubie, więc nic dziwnego, że działacze nie są chętni do sprzedaży. Bliski przeprowadzki na ul. Traugutta jest również Hernani. Tego piłkarza doskonale zna Jacek Zieliński, z czasów ich współpracy w kieleckiej Koronie.