We wtorek władze miasta oficjalnie zaprezentowały makietę i wizualizację nowego obiektu. To projekt architektoniczny pracowni prof. Stefana Kuryłowicza. Obiekt stanie w miejscu obecnego stadionu miejskiego, na którym swoje mecze rozgrywa Jagiellonia Białystok. Harmonogram inwestycji zakłada, że do maja 2009 roku miasto otrzyma projekt z pełną dokumentacją i będzie mogło wówczas ogłosić przetarg, by wyłonić wykonawcę. Przewiduje się, że jego wybór nastąpi w październiku 2009 roku. Dwa lata później stadion ma być gotowy. Nowy stadion miejski w Białymstoku będzie miał tzw. III kategorię UEFA, czyli będzie można tam rozgrywać mecze w rozgrywkach prowadzonych przez tę organizację, z wyjątkiem finałów pucharów. Całe trybuny będą zadaszone. Stadion zdoła pomieścić 22,5 tys. widzów. Trybuny są dwupoziomowe, za wyjątkiem trybun za bramkami, które - na wyraźne życzenie kibiców - będą jednopoziomowe, bo w ich ocenie efektowniej wyglądają wówczas oprawy meczowe i zorganizowany doping. Prace budowlane będą prowadzone etapami, bo w tym czasie na obecnym stadionie mają być nadal rozgrywane mecze piłkarskie. Przedstawiciele władz miasta uważają, że nie będzie z tym problemu i powołują się na przykład Niemiec z 2006 roku, gdy trwały tam przygotowania do mistrzostw świata w piłce nożnej. Wówczas na wielu stadionach trwały inwestycje równolegle prowadzone z rozgrywkami Bundesligi. Białostocki stadion ma kosztować ok. 150 mln zł. Znaczna część środków pochodzić będzie z funduszy unijnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego województwa podlaskiego.